WILNO – HISTORIA MIASTA
HISTORIA MIASTA
Zanim jednak wybierzemy się na spacer zaproponowanymi trasami, warto poznać najważniejsze informacje z historii Wilna na tle historii Litwy i Polski. To okazja, by zwrócić uwagę na niebagatelny udział Polaków w historii tego miasta, jak i kraju.
Pierwsza wzmianka o Litwie pochodzi z 1009 roku. Do końca XIII wieku tereny Litwy zamieszkiwały liczne plemiona, które nie tworzyły zwartego organizmu państwowego. Dopiero od XIII wieku związkom plemiennym zaczęli przewodzić książęta, wśród nich Ryngoldowiczowie na czele z Mendogiem – najbardziej znanym przedstawicielem.
Około 1235 roku Mendog pod wpływem zagrożenia, m.in. ze strony zakonu krzyżackiego, zjednoczył litewskie plemiona i skupił władzę w jednym ręku. W 1251 roku przyjął chrzest, a w 1253 roku otrzymał od papieża koronę i koronował się w Nowogródku. Do dziś uważany jest za jedynego króla litewskiego.
Panowanie Mendoga zakończyło się z chwilą jego zabójstwa. Po śmierci władcy Litwini odrzucili chrześcijaństwo, a państwo stało się ponownie celem krucjat.
Następcą Mendoga w 1315 roku został Giedymin (1275–1341), który władał krajem ponad 20 lat. Jak większość miast Wilno także ma swoją legendę. Głosi ona, że Giedyminowi przyśnił się po polowaniu stojący na górze wilk. Był w żelaznej zbroi i wył głośno jak stado. To odczytane zostało przez pogańskiego kapłana jako zapowiedź powstania w tym miejscu potężnego zamku i grodu, siedziby władców.
Tak te wydarzenia ujął Adam Mickiewicz w swoim słynnym poemacie „Pan Tadeusz”:
„Przy ognisku myśliwskim, na niedźwiedziej skórze
Leżał, słuchając pieśni mądrego Lizdejki,
A Wiliji widokiem i szumem Wilejki Ukołysany, marzył o wilku żelaznym;
I zbudzony, za bogów rozkazem wyraźnym
Zbudował miasto Wilno, które w lasach siedzi
Jak wilk pośrodku żubrów, dzików i niedźwiedzi”
Giedymin przeniósł więc stolicę państwa z Trok do Wilna.
W 1323 roku wysyłał list do papieża, w którym wyraził gotowość przyjęcia chrześcijaństwa. W tym liście po raz pierwszy pojawia się Wilno jako nazwa miasta, a rok 1323 uznaje się za początek istnienia Wilna. Giedymin rozesłał też listy do miast hanzeatyckich zapraszające kupców i rzemieślników do przyjazdu i osiedlania się w nowej stolicy. Skuteczne rządy Giedymina doprowadziły do umocnienia państwa i poprawy stosunków z Królestwem Polskim. Jego córka Aldona (po zmianie imienia – Anna) została pierwszą żoną Kazimierza Wielkiego. Natomiast synowie Giedymina – Jawnuta, Olgierd i Kiejstut sprawowali rządy na Litwie.
Po śmierci Kiejstuta w 1377 roku władzę objął syn Olgierda – Jagiełło (1362–1434).
Na mocy porozumienia w Krewie w 1385 roku Litwa weszła w sojusz z Polską: 35-letni Jagiełło poślubił 12-letnią Jadwigę Andegaweńską (1373–1399) pretendującą do polskiego tronu. W 1386 roku przyjął chrzest i został koronowany na króla Polski, łącząc oba państwa.
W bitwie pod Grunwaldem (15 lipca 1410 roku) doszło do największego zwycięstwa militarnego w historii Polski i Litwy. W jego wyniku została rozbita armia krzyżacka.
Po trzech latach nastąpiło kolejne zbliżenie państw.
2 października 1413 roku została zawarta unia horodelska, na mocy której potwierdzono nierozerwalny związek Litwy z Koroną Królestwa Polskiego. Napływ Polaków do Wilna był konsekwencją zbliżania się państw.
W tym czasie Władysław Jagiełło nadał Wilnu prawa magdeburskie i zbudował kilka kościołów. Następnie przeniósł się do Krakowa, rządy na Litwie przekazując stryjecznemu bratu Witoldowi (jako swojemu namiestnikowi).
Po śmierci księcia Witolda w 1430 roku i rządach jego brata Zygmunta Kiejstutowicza (zamordowanego w 1440 roku przez zwolenników Świdrygiełły), wielkim księciem Litwy i królem Polski został syn Jagiełły – Kazimierz Jagiellończyk (1427–1492). W Wilnie powstawały w tym czasie liczne budowle z cegły, m.in. kościoły, cerkwie, ratusz. Kazimierz Jagiellończyk rządził na Litwie ponad pół wieku, a dokładnie przez 52 lata.
W tym czasie sławą przewyższył go jego syn – królewicz Kazimierz (1458–1484), który dał się poznać jako sprawiedliwy, prawy i pobożny. Niestety, zmarł na gruźlicę w wieku 25 lat. Pochowano go w wileńskiej katedrze, a jego grób zasłynął licznymi cudami. W 1604 roku Kazimierz został uznany za świętego i do dziś jest patronem Litwy. Co roku 4 marca, w dzień św. Kazimierza, obchodzone są na jego cześć tzw. Kaziuki – uroczysty jarmark odpustowy.
Wilno dzięki następnym władcom z dynastii Jagiellonów piękniało i rozbudowywało się. Okres rządów Jagiellonów to złoty wiek dla Wilna.
Król Aleksander Jagiellończyk (1492–1506) w obliczu najazdów tatarskich nakazał wznoszenie murów obronnych. Za jego czasów powstawały pierwsze cechy rzemieślnicze (krawieckie, złotnicze), a także mennica i apteka. Król ten został pochowany w katedrze wileńskiej jako jedyny król Polski i wielki książę litewski.
Do Wilna licznie przyjeżdżali przedstawiciele innych kultur. Zaczynały się tworzyć wspólnoty – Polaków, Niemców, Białorusinów, Rosjan, Karaimów, Żydów, Tatarów i innych.
Z kolei za panowania Zygmunta Starego (1506–1548) w Wilnie zaczęły powstawać pierwsze szkoły, szpitale, młyny. Powstał most na Wilence, drukarnia i arsenał, a po pożarze miasta i decyzji króla o jego odbudowie – także wodociąg.
Za czasów ostatniego z Jagiellonów – Zygmunta Augusta (1548–1572), który był uznawany za człowieka niezwykłej kultury i umysłu, Wilno stało się ważnym ośrodkiem w kraju. Król spędzał tu ze swoim dworem dużo czasu. Tym samym miasto stało się faktyczną stolicą Rzeczypospolitej. Król zarządził przebudowę zamku wileńskiego na wspaniałą renesansową rezydencję. Zakładając pocztę konną, połączył Wilno z Krakowem. Utworzył też pierwszy w mieście zwierzyniec.
Za jego rządów Wilno bogaciło się, ponieważ król popierał handel i obdarował miasto licznymi przywilejami. Powstało w tym czasie wiele kościołów, nowy ratusz, a możne rody magnackie Radziwiłłów, Kiszków, Sapiehów, Chodkiewiczów, Ostrogskich wznosiły swoje pałace.
Właśnie w Wilnie król Zygmunt August poślubił potajemnie swoją drugą żonę, urodzoną w tym mieście Barbarę Radziwiłłównę (1520–1551).
Według historyków łączyła ich wielka miłość. Małżeństwo trwało jednak krótko. Barbara zmarła w Krakowie, ale zgodnie z jej wolą została pochowana w Wilnie, dlatego król wiózł jej trumnę niemal przez cały kraj, sam jadąc lub idąc za karawanem.
Bardzo ważną datą dla Polski i Litwy było zawarcie w 1569 roku unii lubelskiej. Na jej mocy nastąpiło powołanie do życia Rzeczypospolitej Obojga Narodów – łączącej „na wieczne czasy Litwę z Koroną w jedno nierozdzielne państwo”.
Od tego momentu każdy nowo koronowany król Polski, automatycznie zostawał władcą Litwy. Tak było do rozbiorów.
W tym czasie Wilno było już znanym ośrodkiem życia kulturalnego i umysłowego. W 1570 roku sprowadzeni do Wilna jezuici otrzymali kościół św. Jana i założyli kolegium. Słynęło ono z wysokiego poziomu nauczania. Działalność w Wilnie prowadzili tacy jezuici jak Piotr Skarga – znany jako nadworny kaznodzieja króla Zygmunta III Wazy – czy Jakub Wujek – autor przekładu Biblii na język polski.
Król Stefan Batory (1533–1586) w 1579 roku podniósł kolegium jezuickie do rangi Akademii Królewskiej. Przekształcił je tym samym w drugi na terenie Polski uniwersytet. Pierwszym rektorem Akademii Wileńskiej był Piotr Skarga, jego następcą Jakub Wujek. Stefan Batory zrobił też dla miasta inną ważną rzecz: podarował mu Trybunał Litewski jako najwyższą instancję sądową.
Ale później nadeszły „złe czasy” dla miasta. W 1610 roku pożar dokonał zniszczenia prawie całego Wilna – spłonęło kilka tysięcy domów i wiele kościołów. Niektóre z nich odbudowano. Wtedy też powstał kościół św. Teresy (Ostrobramski) i przepiękna kaplica św. Kazimierza w katedrze.
XVII i XVIII wiek upłynęły zarówno Polsce, jak i Litwie pod znakiem wojen, a w ich wyniku kraj stopniowo tracił swoje terytoria (wojna polsko-rosyjska, powstanie Chmielnickiego, potop szwedzki). Także dla samego miasta to nie były dobre czasy – panował głód, zarazy, pożary, klęski żywiołowe. Wojny domowe i przemarsze wojsk szwedzkich i rosyjskich podczas wojny północnej (między Szwecją i Rosją) pustoszyły terytorium Litwy i dziesiątkowały ludność.
Wilno odżyło podczas panowania ostatniego króla Rzeczypospolitej – Stanisława Augusta Poniatowskiego (1764–1795). Był to czas chwilowej stabilizacji. Wojciech Bogusławski zorganizował w tym czasie pierwszy teatr (1785–1789), Wawrzyniec Gucewicz wzniósł klasycystyczne gmachy katedry i ratusza, a Jan Krzysztof Glaubitz nadzorował odbudowę i rekonstrukcję wielu kościołów (m.in. św. Jana Ewangelisty, św. Katarzyny i Misjonarzy).
Jednak III rozbiór w 1795 roku wymazał ostatecznie Polskę i Litwę z mapy Europy i świata. Wojska rosyjskie wkroczyły do Wilna już w 1792 roku, w 1794 roku nastąpiła ostateczna kapitulacja miasta. Litwę wraz z Wilnem włączono do Rosji. Wilno stało się stolicą guberni. Rosjanie zburzyli większą część murów obronnych i zamek dolny – rezydencję królów Polski i wielkich książąt litewskich (zamek był zasadniczo zburzony już w XVII wieku, natomiast w XVIII wieku usunięto resztki murów).
W 1812 roku przez Wilno dwukrotnie przemaszerowała armia napoleońska, przed i po wyprawie na Moskwę. Zwłaszcza rozbite przez Rosjan wojska spustoszyły miasto. Nie wspominając o tym, że przegrana francuskiego cesarza oznaczała kres złudzeń mieszkańców co do wyzwolenia miasta od zaborcy.
Po klęsce Napoleona zgodnie z postanowieniami Kongresu Wiedeńskiego z lat 1814–1815 Wilno przypadło Rosji. Mimo oczekiwań nie weszło w skład Królestwa Polskiego.
Na początku XIX wieku za rządów cara Aleksandra I prężnie rozwijał się Uniwersytet Wileński. Stał się ośrodkiem niezwykle aktywnego ruchu umysłowego i jednocześnie centrum polskości. Wykładali na nim: Jan i Jędrzej Śniadeccy, znani jako bracia Śniadeccy, Joachim Lelewel, a studentami byli m.in: Adam Mickiewicz i Juliusz Słowacki. Powstawały liczne towarzystwa naukowe i patriotyczne związki studenckie: promieniści, filomaci i filareci. W konspiracyjnym środowisku znaną z aktywnej działalności postacią był wtedy Tomasz Zan, poeta i przyjaciel Mickiewicza, który był związany z Towarzystwem Filomatów i Zgromadzeniem Filaretów.
Nie można też nie wspomnieć, że w 1822 roku właśnie w Wilnie ukazał się zbiór ballad Adama Mickiewicza. „Ballady i romanse” uznawane są za manifest polskiego romantyzmu. Jest to więc ważna data dla polskiej literatury i historii, ponieważ ten nurt odegrał w dziejach Polski duże znaczenie.
Po powstaniu listopadowym 1830–1831 rząd carski w ramach represji zamknął wiele szkół i zlikwidował wszystkie klasztory w Wilnie. W 1832 roku został zamknięty uniwersytet.
W Wilnie mieszkał i tworzył wówczas Stanisław Moniuszko, w 1848 roku odbyła się w ratuszu premiera jego opery „Halka”.
Po powstaniu styczniowym 1863–1864 w Wilnie – w ramach represji – wykonano wiele wyroków śmierci. W egzekucjach na Placu Łukiskim na rozkaz gubernatora rosyjskiego Michaiła Murawjowa („Wieszatiela”) stracono kilkadziesiąt osób, w tym przywódców powstania, a wiele tysięcy mieszkańców zesłano na Syberię. Rozpoczęła się agresywna rusyfikacja, połączona z zamianą wielu kościołów katolickich na cerkwie.
Z wybuchem I wojny światowej Litwini, podobnie jak Polacy, wiązali nadzieję na odzyskanie niepodległości. We wrześniu 1917 roku w Wilnie wybrano Radę Litewską tzw. Tarybę, która 16 lutego 1918 roku ogłosiła niepodległość i powstanie niepodległego Królestwa Litwy, w rzeczywistości częściowo uzależnionego od Niemiec. Dzień ten jest obchodzony jako Dzień Odzyskania Niepodległości. Jednak rozstrzygnięcie przynależności państwowej Wilna i Wileńszczyzny bez uszczerbku dla zamieszkujących te rejony Polaków, Białorusinów i Litwinów nie było sprawą prostą. Za Litwą przemawiały sprawy historyczne, Litwini nie chcieli się wyrzec swojej historycznej stolicy. Za Polską przemawiała statystyka, ponieważ ponad połowę mieszkańców Wilna stanowili Polacy – 54 proc. (Żydzi 41 proc., a Litwini zaledwie 2–3 proc.).
W tych warunkach zrozumiałe, że strona polska nie chciała rezygnować z miasta.
W pierwszych dniach stycznia 1919 roku Wilno zostało zajęte przez Armię Czerwoną, po czym kilkakrotnie przechodziło z rąk do rąk. W kwietniu 1919 roku miasto z rąk bolszewików odbiły wojska polskie. Wjazd Piłsudskiego konno do miasta przez Ostrą Bramę został entuzjastycznie przyjęty przez polskich mieszkańców. Naczelny wódz wydał odezwę do mieszkańców byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego, zapowiadając, że to społeczeństwo samo zdecyduje o swojej przyszłości. Spotkało się to jednak z protestem Litwinów i zaogniło sytuację.
Potem jednak dla Polski ważniejsze było zagrożenie w wyniku bolszewickiej ekspansji. Litwa podpisała w lipcu z bolszewikami traktat litewsko-sowiecki i pozwoliła Armii Czerwonej na przemarsz przez swoje terytorium. Liczyła, że wygrana sojusznika pozwoli na zwiększenie terytorium, nieświadoma, że bolszewicy planowali okupację Litwy, nie zdecydowali tylko czy przed, czy po zwycięstwie nad Polską.
Po wygranej bitwie warszawskiej w dniach 12–15 sierpnia 1920 roku wojska polskie w trakcie pogodni za oddziałami bolszewickimi wkroczyły na tereny sporne z Litwą. Wilno w myśl traktatu litewsko-bolszewickiego miało przypaść Litwie. Litwini zdecydowanie sprzeciwiali się przeprowadzeniu tu plebiscytu, zdając sobie sprawę z przewagi ludności polskiej. To sprawiło, że marszałek Piłsudski, któremu osobiście zależało na tym, by Wileńszczyzna wróciła do terytorium Polski, postanowił przejąć nad nią kontrolę i umożliwić głosowanie ludności za przynależnością do państwa. Marszałek nie uznał tym samym tymczasowej umowy wojskowej o linii demarkacyjnej, pozostawiającej Wilno po stronie litewskiej, ale zadbał o pozory. Dlatego też polecił zaufanemu generałowi upozorowanie buntu i wkroczenie z podległymi siłami do Wilna. Miało to miejsce 9 października 1920 roku. Wilno i Wileńszczyznę zajął gen. Lucjan Żeligowski. Jak ocenia historyk prof. Wojciech Roszkowski: „dla ówczesnej większości polskiej tego regionu stał się bohaterem, który przywrócił tam polskie rządy. Natomiast dla Litwinów, zarówno wówczas, jak i teraz jest symbolem wiarołomstwa”.
Po zajęciu miasta utworzono tam specjalną Komisję Rządzącą Litwy środkowej, która zapowiedziała przeprowadzenie plebiscytu na tym terytorium. Wybory do lokalnego Sejmu Wileńskiego odbyły się w 1922 roku. Następnie organ ten opowiedział się za przynależnością Wilna i okolicy do Polski. Litwini nie uznali tego faktu i nadal utrzymywali, że Wilno jest ich stolicą, jednak pod okupacją polską. Zawiesili stosunki dyplomatyczne z Polską aż do 1938 roku, czyli przez większość dwudziestolecia międzywojennego. W zasadzie międzywojenne relacje Polski z Litwą można określić jako przewlekły konflikt obu państw.
Ceną za pozostanie Wilna w granicach Polski była długofalowa wzajemna wrogość. Mimo wielu wieków bliskiego związku Polski i Litwy (w tym Rzeczypospolitej Obojga Narodów) trwającego od unii lubelskiej z 1569 roku aż do rozbiorów, po odzyskaniu przez obydwa państwa niepodległości po I wojnie światowej kością niezgody między nimi okazało się właśnie Wilno.
Wydarzenia te są warte szerszego omówienia, ponieważ na nowo zdefiniowały stosunki polsko-litewskie. Wśród Litwinów pozostał na długie lata historyczny uraz i niechęć po inkorporacji Wileńszczyzny do Polski.
W okresie międzywojennym Wilno było miastem wojewódzkim na kresach II Rzeczpospolitej, ważnym centrum kulturalnym i naukowym. W dwudziestoleciu kwitło tu życie kulturalne, działalność prowadził odrodzony dekretem Józefa Piłsudskiego Uniwersytet Stefana Batorego, teatry, ukazywały się liczne wydawnictwa. Miasto było ośrodkiem wielu kultur – poza polską – żydowskiej, karaimskiej, rosyjskiej, tatarskiej, białoruskiej.
Po wybuchu II wojny i zaatakowaniu wschodniej części Rzeczypospolitej przez Armię Czerwoną, Wilno i Wileńszczyzna po 40-dniowej okupacji zostały przekazane Republice Litewskiej. Potem wraz z Łotwą i Estonią zostały wcielone do Związku Radzieckiego, by od 1941 roku znaleźć się pod okupacją hitlerowską.
W mieście działał straszliwy terror, prześladowaniu poddawano tysiące mieszkańców. Żydzi, zgrupowani w dwóch gettach, byli sukcesywnie wywożeni i mordowani w ponarskich lasach.
W 1944 roku Armia Krajowa chciała odbić miasto z rąk Niemców, ponieważ siły nazistów słabły, co wskazywało na nieuchronną klęskę Hitlera. Jednocześnie chodziło o to, by odzyskać miasto przed wejściem Armii Czerwonej. Oddziały AK miały w tym celu zrealizować plan o kryptonimie „Ostra Brama”. Akcję zaplanowano na 7 lipca 1944 roku. Dowodził nią płk Aleksander Krzyżanowski „Wilk”. Niestety, nie udało się zrealizować tych założeń. Miasto w wyniku walki zdobyli Sowieci. Stało się to ostatecznie we współpracy z oddziałami AK, ale po fakcie oddziały polskie zostały rozbrojone, a dowództwo aresztowane.
Po wojnie kilkaset tysięcy Polaków z Wilna zostało przesiedlonych na teren dzisiejszej Polski. W ten sposób zmianie uległa struktura narodowościowa miasta.
Komuniści, po wcieleniu Wilna do Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich (ZSRR), zamknęli prawie wszystkie kościoły, zamieniając je na magazyny, muzea i sale koncertowe. Mimo to miasto uważane było za najbardziej „zachodnie”, awangardowe. Działali w nim znani pisarze, filmowcy, muzycy, wydawane były książki, zakazane w innych republikach ZSRR.
W okresie „pieriestrojki Gorbaczowa” (od 1985 roku) Litwini, jako jedni z pierwszych, zaczęli domagać się niepodległości. Wkrótce zwrócono im barwy narodowe i herb „Pogoń”.
W dniu 11 marca 1990 roku Rada Najwyższa Litewskiej ZSRR proklamowała deklarację niepodległości. W sierpniu 1991 roku społeczność międzynarodowa uznała Litwę za niepodległe państwo. Ulicom i placom przywrócono dawne nazwy, odrestaurowano wiele zabytków, wspólnotom zakonnym zwrócono kościoły i klasztory.
W 1994 roku Historyczne Centrum Wilna o powierzchni 360 hektarów zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.
Od 1992 roku Litwa jest członkiem ONZ, a od 2004 roku członkiem NATO i Unii Europejskiej. Na współczesnej historii Litwy kończymy omawianie dziejów Wilna.
Po tym ogólnym zarysie dziejów miasta pozostaje życzyć, aby podczas spaceru po dzisiejszych uliczkach i zaułkach wileńskiego Starego Miasta lub spaceru po wileńskich cmentarzach, każdy potrafił poczuć ducha historii i zachwycić się bogatą przeszłością, ale też teraźniejszością tego miasta, a jednocześnie mógł poszerzyć horyzonty, przypomnieć sobie albo poznać nazwiska i zasługi wielu wybitnych Polaków – reprezentantów szeroko pojętej kultury, nauki, sztuki, polityki. I wreszcie, by zwiedzanie dostarczyło czystej przyjemności, ale też refleksji.