2. Technologie tworzenia map dla niewidomych
2. TECHNOLOGIE TWORZENIA MAP DLA NIEWIDOMYCH
Autor: Marek Jakubowski – tyflopedagog, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Niewidomych w Owińskach
2.1. Wstęp
Zwiedzając europejskie i światowe muzea tyflologiczne, oglądając zbiory w Ośrodkach dla niewidomych w naszym kraju i kolekcje prywatne, spotkamy się z dziesiątkami egzemplarzy tyflomap. Wykonanych lepiej lub gorzej. Z wielką dbałością o poprawność tyflokartograficzną i ewidentnie będących dziełem ludzi bez wiedzy tyflologicznej. Biorąc do ręki wyprodukowane w różnych krajach tyflomapy możemy być zaskoczeni profesjonalizmem podejścia do tematu przez ich twórców jak i wielką niefrasobliwością i ewidentną nieznajomością problematyki. Możemy zobaczyć mapy tylko dla niewidomych (szczególnie te osiemnastowieczne), jak i mapy mogące być użyteczne w równej mierze i dla słabowidzących. Wszystkim, co łączy studiowane przeze mnie egzemplarze map tyflologicznych jest pasja ich autorów, nakierowana na chęć stworzenia pomocy dydaktycznej, pozwalającej osobom z dysfunkcją wzroku na lepsze poznanie rzeczywistości. Tyflomapy są specyficznym, kierującym się swoimi prawami rodzajem tyflografik, i do lat 80 dwudziestego wieku stanowić większość wydawanych w skali świata przedstawień tyflograficznych.
W niniejszym artykule chciałem zaprezentuję podstawowe rodzaje technologii, w jakich do chwili obecnej być i są wykonywane tyflomapy.
2.2. Technologia wykonywania tyflomap o charakterze ściennych przedstawień planszowych
Większość zachowanych w Europie map ściennych dla niewidomych powstawać jako wykonania jednostkowe. Do chwili obecnej możemy oglądać ich egzemplarze w muzeach tyflologicznych Wiednia, Brna, Berlina, Petersburga czy Paryża. Możemy spotkać je także w polskich i europejskich Ośrodkach dla Dzieci Niewidomych. W wielu wypadkach są one wykorzystywane do chwili obecnej. Zawsze być to przedstawienia tyflokartograficzne wykonywane ręcznie, przy użyciu nieskomplikowanych narzędzi. W przypadku wytwarzania ich w krótkich seriach (po 2–4 sztuki) dają się zauważyć (ze względu na ręczne ich wykonywanie) pewne różnice pomiędzy poszczególnymi egzemplarzami. Najczęściej wykonywane być one przez tyflopedagogów lub pasjonatów nie posiadających profesjonalnej wiedzy tyflokartograficznej.
(Wyjątkiem mogą być tutaj mapy ścienne autorstwa Franciszka Urbana – czeskiego tyflokartografa). Największa w Polsce kolekcja tego typu map znajduje się w Ośrodku w Owińskach (komplet tyflokartograficznych przedstawień fizycznych wszystkich kontynentów oraz planigloby). Kilka egzemplarzy tych map posiada także Ośrodek w Bydgoszczy, gdzie w latach pięćdziesiątych zostać wyprodukowane.
Tyflomapy ścienne wykonywano poczynając od zaplanowania tematu i opracowania koncepcji wykonania (wielkości przedstawienia oraz stopnia generalizacji). Montaż tego typu mapy rozpoczynano od przycięcia odpowiedniego podkładu (z reguły jest to podkład z desek lub, jak w przypadku bydgoskich tyflomap ściennych, z grubej sklejki). Z kartonu wycinano szablon danego kontynentu i odrysowywano go na płaszczyźnie podkładu. Z gipsu, klejów, ścinków gazet, a niekiedy z masy papierowej lub masy solnej, formowano przedstawienie fizyczne wykonywanego tematu. Układano z linek, sznurków, metalowych plecionek, drutów, kawałków drewna, gwoździ, mocując klejem przedstawienia rzek, zarysy istotnych elementów tyflomapy i znaki tyflokartograficzne. Całość po wykonaniu wielokrotnie utwardzano klejami oraz malowano stosując jaskrawe barwy. Na skrawku cienkiej blachy nanoszono opisy brajlowskie dotyczące skali mapy oraz tematu i montowano na płaszczyźnie mapy.
Na większości europejskich tyflomap ściennych nie ma poza tym żadnych innych opisów brajlowskich. Stosunkowo często natomiast możemy spotkać opisy w druku płaskim. Aspirujące do profesjonalnie wykonanych mapy ścienne dla niewidomych posiadają, na obrzeżach ram w jakie być z reguły oprawiane, naniesione brajlowskie oznaczenia południków i równoleżników. Porównując te same tematy polskich tyflomap ściennych w Ośrodkach w Bydgoszczy i Owińskach zauważymy różnice zarówno w wykonaniu rzeźby samego terenu, jak i w zastosowanej kolorystyce.
Zdarzają się egzemplarze tyflologicznych map ściennych, gdzie w przypadku rzeźby terenu stosowano rodzaj matryc, służący do wykonania gipsowych odlewów poszczególnych elementów. Bardzo dobrze widać to na przykładzie mapy fizycznej Polski z okresu dwudziestolecia międzywojennego, której egzemplarze znajdują się w Ośrodku w Owińskach oraz w zakładzie dla Niewidomych we Lwowie.
Drugim bardzo powszechnie wytwarzanym typem map ściennych być przedstawienia administracyjne zarówno konkretnych krajów, jak i dość często miast (np. plany Wiednia, Brna czy Pragi). Nie wykonywano na tych tyflomapach rzeźby terenu, ale przy pomocy drutów, gwoździ, listewek itp. wykonywano reliefowe kontury tyflokartograficznych przedstawień.
2.3. Technologia głębokiego tłoczenia w kartonie i preszpanie
To pierwsza z tyflotechnologii, która pozwolić na masowe wydawanie map tyflologicznych i tyflografik. Większość europejskich i światowych muzeów tyflologicznych przechowuje w swoich zbiorach egzemplarze tyflomap sygnowane “M. Kunz Ilzach”. Technologia opracowana i wdrożona przez szwajcarskiego tyflologa, dyrektora szkoły dla Niewidomych w Alzackim Ilzach – Martina Kunza pozwolić na profesjonalne redagowanie i powszechne wydawanie map tyflologicznych, z których korzystać wszystkie europejskie instytucje zajmujące się niewidomymi. Z moich kwerend historycznych na temat postaci tego wybitnego, (zwanego w Europie Pestalozzim niewidomych) pedagoga wynika, iż jego mapy tyflologiczne być powszechnie używane w Europie i oczywiście w naszym kraju jeszcze do końca lat pięćdziesiątych. (Niesłuchanie fascynującym zdarzeniem było dla mnie odnalezienie jego map w Ośrodku we Lwowie, gdzie niemieckie opisy brajlowskie zostać zastąpione kilkadziesiąt lat temu nalepką z napisami brajlowskimi w języku polskim.) Pierwsze fizyczne tyflomapy Kunza w masowych nakładach zaczęły ukazywać się od 1883 roku. Powszechnie uważa się, iż Kunz jest autorem i wydawcą około 80 przestawień tyflokartograficznych – zarówno map jak i planów oraz bliżej nie znanej liczby tyflografik z zakresu przyrody, fizyki, matematyki, botaniki i historii. Opracowana przez niego technologia być modyfikowana i uzupełniana w wydawnictwach dla niewidomych m.in. we Wrocławiu (pierwszy kompletny Atlas wiata dla niewidomych wydany na preszpanie przez J. Przyrembla), Królewcu (kilka typów map Europy) i Marburgu (dziesiątki kompleksowych opracowań tematycznych z zakresu tyflomap wiata i Europy). To ostatnie, niesłychanie zasłużone dla środowiska niewidomych wydawnictwo, opracowało i wydało niewątpliwie największą na świecie ilość tematów map tyflologicznych w technologii głębokiego tłoczenia w kartonie.
Istotą technologii opracowanej przez M. Kunza było tłoczenie map i planów tyflologicznych w typowych, a później przerabianych, prasach (stosowanych powszechnie w ówczesnym czasie w technologiach drukarskich). Tłoczenie odbywało się na bazie wykonanej matrycy, w dobrym gatunkowo kartonie z dużą zawartością celulozy, którego gramaturę ocenia się aktualnie na 250–350 g. O ile nie było problemu z przystosowaniem samych pras drukarskich do wytłaczania przedstawień tyflokartograficznych, o tyle największą trudnością było opracowanie samego sposobu wytwarzania matryc, będących podstawą do uzyskania profesjonalnej i dobrze czytelnej tyflomapy.
Pierwsze matryce do tłoczenia tyflomap być wykonywane w składanych podwójnie arkuszach blachy miedzianej poprzez ręczne wytłoczenie (wybicie), na obu arkuszach jednocześnie, reliefowego odwzorowania opracowania tyflokartograficznego. Głębokość i precyzja ręcznego wytłoczenia wiązać się z pracochłonnością wykonania matrycy i, jednocześnie, z późniejszą czytelnością wytłoczonego na niej egzemplarza mapy reliefowej. Pracochłonność wykonania nie szła w parze z efektami tłoczenia. Matryce prędko ulegać zniszczeniu w standartowych prasach drukarskich i kolejne egzemplarze map tracić swoją powtarzalność. Kunz przeprowadzić szereg eksperymentów z tworzeniem matryc odlewanych, kutych, matryc z drzewa gruszkowego i matryc lutowanych i klejonych. Jakość wykonanych odwzorowań i głębokość tłoczenia ciągle nie być zadawalająca. Powrócić do swej pierwotnej koncepcji wykonywania matryc z podwójnych arkuszy blachy oraz do koncepcji wykonywania matryc z elementów lutowanych, zmieniając proces tłoczenia na standardowych prasach na tłoczenie na prasach balansowych.
Na efektach jego doskonałych przedstawień tyflokartograficznych zdobywać wiedzę całe pokolenia niewidomych w Europie i na świecie. Tłoczyć swoje mapy przede wszystkim w planszach kartonu, aczkolwiek znane są także opracowania tyflokartograficzne wykonane na arkuszach zielonego i brązowego preszpanu.
Tyflomapy, wykonywane w technologii głębokiego tłoczenia w kartonie i preszpanie, być bardzo przyjazne w dotyku i dobrze czytelne. Minusem być mać różnorodność faktur, jakie można było stosować oraz ubogość informacji w piśmie brajla podawana na mapach. Proces głębokiego tłoczenia (niekiedy do 6–10 milimetrów a na mapach marburgskich niekiedy jeszcze więcej) znacznie utrudniać prawidłowe odwzorowanie drobnych w swej naturze znaków pisma brajlowskiego. Na tyflomapach M. Kunza opisy brajlowskie występują praktycznie tylko w notce informującej o temacie i skali mapy oraz na jej obrzeżach, informując o parametrach szerokości i długości geograficznej. Sporadycznie spotykane są tematy map, gdzie znajdujemy więcej informacji podanych w piśmie brajla.
Do ciekawostek związanych z mapami opracowywanymi w technologii głębokiego tłoczenia przez M. Kunza należy fakt, iż – oprócz omawianych oznaczeń w piśmie brajla – tłoczyć także napisy na obrzeżach arkuszy w wypukłych znakach alfabetu łacińskiego. Znacznie więcej napisów i oznaczeń w druku brajlowskim znajdujemy za to na późniejszych mapach, wydawanych w omawianej technologii przez wydawnictwa we Wrocławiu i Marburgu.
Mapy, wykonywane w tej technologii przez M. Kunza i J. Przyrembla, ze swej natury być przeznaczone dla osób niewidomych. W tyflomapach wydawanych w Marburgu powszechnie stosowano już jednak dodatkowo napisy czarnodrukowe. Przed samym procesem tłoczenia, na wykonanych uprzednio matrycach, drukowano wersję czarnodrukową mapy na papierze. Następnie papier z tak wydrukowaną mapą sklejano z warstwą kartonu, a później następować proces tłoczenia. Zarówno w wydawnictwie M. Kunza, jak i w wydawnictwie w Marburgu i Wrocławiu przeprowadzano eksperymenty z tłoczeniem w mokrym kartonie.
2.4. Technologia tłoczenia z brajlowskich matryc drukarskich
Prace niemieckiego tyflopedagoga i tyflotechnika Franza Hinza nad stworzeniem urządzenia pozwalającego na wykonywanie profesjonalnych matryc do druku książek brajlowskich, zaowocować w 1895 roku prototypem maszyny pozwalającej na masową produkcję książek w piśmie brajla. Idea mechanizmu funkcjonuje do chwili obecnej, w niemal niezmienionej formie, we wszystkich drukarniach brajlowskich na świecie. Konstrukcja pozwalająca na precyzyjne wykonywanie powtarzalnych matryc, służących później tłoczeniu arkuszy brajlowskich książek, zostać niemal natychmiast wykorzystana do prób nad technologiami wytwarzania map tyflologicznych. Aczkolwiek pisze się (J. Smykal) o tego typu opracowaniach, to jednak nie zachować się do chwili obecnej egzemplarze z krajów zachodnich, świadczące o próbach wydawania w nakładach tworzonych w tej technologii tyflomap.
Technologia głębokiego tłoczenia w kartonie i preszpanie być (choć kosztowniejsza) jednak bardziej rozpowszechniona w Europie. Proste tłoczenie konturów państw w jednym tylko rodzaju wysokości uwypuklenia nie znajdowało uznania wśród ówczesnych tyflopedagogów Zachodniej Europy.
Eksportowane do wszystkich krajów niemieckie maszyny do druku brajla niosły z sobą nie tylko szeroko rozumiane możliwości edukacyjne dla niewidomych, ale także idee wykorzystania ich do celów innych niż pismo punktowe. W okresie międzywojennym w Europie Wschodniej pojawić się drukowane w Petersburgu mapy konturowe, wykonywane w technologii tłoczenia z matryc drukarskich, powstających na urządzeniach do wykonywania matryc do druku książek brajlowskich. Po drobnych przeróbkach w maszynach można było wyłączyć opcję stałej odległości uderzeń igły (lub w zależności o typu maszyny – igieł) i wykonywać przy ręcznym sterowaniu stołem urządzenia proste przedstawienia graficzne. Zrozumiałe, że pierwszymi użytkowo wykonywanymi w ten sposób tyflografikami być właśnie mapy tyflologiczne. Wytłoczone uderzeniami igły w podwójnym arkuszu blachy przestawienie tyflokartograficzne danego terenu, czy przestrzeni, było następnie standardowo już tłoczone na prasie drukarskiej, jak arkusz wydruku brajlowskiego.
Technologia tłoczenia tyflomap z matryc drukarskich w dawnej Rosji nie stracić na znaczeniu i w Rosji Radzieckiej. Jeszcze kilka lat temu podręczniki do geografii i nauk przyrodniczych, wydawane w byłym ZSRR, obfitować w tyflokartograficzne przedstawienia wykonywane w tej właśnie technologii. W okresie II wojny światowej wydawnictwo w Marburgu próbowało łączyć technologię tłoczenia w kartonie z matryc plastycznych i matryc do druku pisma brajla.
Do niewątpliwych zalet tej technologii należała jej mała kosztochłonność oraz możliwość wydawania wielkich nakładów. Znacznym natomiast minusem być niska trwałość oraz brak możliwości wykonywania bardziej skomplikowanych przedstawień tyflokartograficznych. Wydruki w tej technologii z założenia służyć miała tylko osobom niewidomym.
Pewną odmianą tej technologii jest wykorzystywana powszechnie w latach sześćdziesiątych przez APH technologia wykorzystania metalowych płat stanowiących podstawę wykonywania matryc do druku brajlowskiego. Tworzono z nich matryce do wykonywania map i atlasów (wydawanych zresztą w wielkich nakładach) ale bez wykorzystania brajlowskich urządzeń sztancujących.
2.5. Technologia tłoczenia w plastiku – termoformowanie
Powszechnie i masowo stosowana jeszcze dzisiaj w krajach zachodnich technologia pozwalająca na wykonywanie przedstawień tyflokartograficznych i tyflograficznych. Znana jest także pod nazwą termoduplikacji, termoformowania lub technologii vacuum Spotykamy dwojakiego rodzaju tyflomapy wykonywane w tej technologii. Mapy tylko dla niewidomych (jednobarwne lub bezbarwne – tylko warstwa reliefowa) oraz mapy dla niewidomych i słabowidzących – (pełnokolorowe z warstwą reliefową). W tej ostatniej wersji Polski Związek Niewidomych wraz z Głównym Urzędem Geodezji i Kartografii opracować przeszło 40 tematów map, których wiele, ze względu na trwałość i jakość merytoryczną, jest wykorzystywanych do chwili obecnej w polskich Ośrodkach dla niewidomych.
Istota omawianej technologii polega na wykonywaniu map tyflologicznych, na podstawie opracowanych uprzednio matryc. Wielkość i jakość map, jakie możemy wykonać, uzależniona jest od rodzaju i wielkości urządzenia (termoduplikatora) oraz od jego innych parametrów technicznych (takich jak moc stosowanych spiral grzejnych, moc kompresora oraz od rodzaju i typu stosowanej w procesie termoduplikacji plastikowej folii). Wielkość i jakość tyflomapy, wykonywanej na brajlonie, zależy także zawsze od jakości i sposobu wykonania matrycy. W tej technologii możliwe jest uzyskiwanie różnorodnych faktur.
Znając parametry techniczne urządzenia (przede wszystkim wielkość obszaru tłoczenia jaki mamy do dyspozycji), możemy zaplanować wielkość tyflomapy oraz wykonać projekt tyflokartograficzny, kierując się wszystkimi zasadami rządzącymi tym procesem. Na podstawie wyżej wspomnianego projektu wykonana zostaje matryca, na bazie której będą tłoczone kolejne egzemplarze tyflomapy. Proces tworzenia matrycy do druku reliefowego, jak i warstwy tyflokartograficznej dla słabowidzących, podlega stałej konsultacji zespołu tworzącego daną mapę. W zależności od rodzaju urządzenia, matryca może być wykonana z elementów kartonowych, gipsowych, metalowych, płóciennych i innych, nie ulegających zniszczeniu w procesie termoformowania.
Po zakończeniu prac nad warstwą dla słabowidzących oraz po wykonaniu ostatecznej matrycy do termoformowania, następuje proces druku. Na arkuszach plastiku, o ustalonej w trakcie prac wielkości, nadrukowana zostaje warstwa pełnokolorowa dla słabowidzących. (Do tego typu druku stosuje się aktualnie nowoczesne, odporne na wysokie temperatury farby sitodrukowe). W urządzeniu termoformującym, na powierzchni roboczej (metalowym sicie), układa się przygotowany uprzednio model, będący formą do tłoczenia reliefowego. Operator obniża stół wraz z leżącą na nim formą i dokonując spasowania, nakłada arkusz folii zadrukowany warstwą dla słabowidzących. Arkusz zostaje mocno i szczelnie dociśnięty do brzegów stołu roboczego specjalną ramą. Następuje podniesienie elementu stołu wraz z formą, do znajdującej się nad nią folii. Rozpoczyna się faza kilkusekundowego intensywnego grzania folii, co powoduje jej znaczne rozmiękczenie. Na tym etapie włącza się kompresor, powodujący gwałtowne wyssanie powietrza znajdującego się pomiędzy folią, matrycą a powierzchnią stołu roboczego. Folia przestaje być ogrzewana w trakcie rozpoczęcia fazy pracy kompresora. Zaraz po uformowaniu stół roboczy obniża się, powodując wysunięcie matrycy z już uformowanej tyflomapy. Operator podnosi ramę dociskową i zdejmuje arkusz mapy, który podlega jeszcze procesowi obcięcia brzegów. W nowoczesnych termoduplikatorach proces wytłoczenia jednej mapy zajmuje, w zależności od rodzaju zastosowanej folii, najwyżej kilka sekund. Opisany proces dotyczy nowoczesnych termoduplikatorów przemysłowych. Produkowane na potrzeby wydań niskonakładowych tzw. brajlony są mniej skomplikowane w obsłudze, choć oparte o tą samą ideę. Stosowane są, przede wszystkim, do wydań przedstawień tyflokartograficznych i tyflograficznych, w wersji tylko dla niewidomych. Aktualnie, ze względu na nieprzyjazność ekologiczną, wydawcy zachodni wycofują się z produkcji tego typu tyflomap.
Do minusów technologii termoduplikacji zaliczyć należy dużą pracochłonność związaną z wytworzeniem matrycy (modelu) oraz zdarzające się niekiedy niedokładności związane ze spasowaniem warstwy reliefowej wraz z warstwą dla słabowidzących. Technologia nie pozwala na precyzyjne wykonywanie oznaczeń fakturowych na niedużych powierzchniach. Nowoczesne technologie pozwalają wykonywać bardzo precyzyjne matryce, przy wykorzystaniu oprogramowania 3D oraz laserowych urządzeń frezujących, ale – w przypadku niskich nakładów one bardzo kosztowne.
2.6. Technologia flokowania
Stosowana w Kanadzie i Australii w latach 60 do wykonywania prostych, o dużym stopniu generalizacji tyflomap. Zarzucona zostać ze względu na brak możliwości stosowania faktur oraz nanoszenia opisów w piśmie brajla. Reliefowe przestawienia tyflokartograficzne miały małą (150–200 mikronów) wysokość i zawsze tylko jeden kolor. Tyflomapy w tej technologii mogły być wykorzystywane przez osoby słabowidzące samodzielnie (posiadać bowiem opisy “czarnodrukowe”), natomiast osoby niewidome musiały korzystać przy pracy z nimi z pomocy osoby widzącej. Niewątpliwą zaletą tej technologii być bardzo przyjazna w dotyku warstwa reliefowa.
Projekt tyflomapy (ze względu na możliwości technologiczne zawsze bardzo mocno zgeneralizowany) być drukowany bezbarwną farba klejową w technologii sitodruku na białym kartonie. Bezpośrednio ze stołu sitodrukowego plansza tyflomapy przenoszona być na znajdujący się obok stół roboczy gdzie posypywano ją rodzajem strzyży bawełnianej o jednolitym intensywnym kolorze (czerwony, czarny). Następnie wykonany egzemplarz być przenoszony na stanowisko gdzie poddawany być procesowi suszenia.
W Ośrodku dla Niewidomych w Owińskach trwają aktualnie intensywne prace nad wznowieniem wykorzystania tej technologii przy wykonywaniu tyflomap i innych przedstawień tyflograficznych. Prowadzone są bardzo obiecujące próby precyzyjnego nanoszenia warstwy reliefowej ze strzyży bawełnianej (o wysokości do 2 mm), przy pomocy prostego urządzenia wytwarzającego pole elektromagnetyczne. Udało się także rozwiązać problem nanoszenia warstwy napisów brajlowskich oraz stosowania nadruków wielokolorowych.
2.7. Technologia termodruku
Stosowana na świecie od kilkunastu lat do wykonywania ozdobnych grafik wypukłych dla widzących (o wysokości 80–150 mikronów) i nie znajdująca zastosowania w tyflografice, zostać zaadaptowana w Kanadzie, przez Edwarda Anczurowskiego, na potrzeby druku reliefowego dla niewidomych. Opracowany przez niego polimerowy proszek daje możliwość uzyskania druku reliefowego o wysokości do 700 mikronów, doskonałej czytelności i możliwości stosowania różnorodnych faktur. Prowadzona przez autora technologii firma Tactile Vision od lat wydaje w masowych nakładach książki ilustrowane dla niewidomych oraz mapy i atlasy w dużych nakładach, powszechnie stosowane w szkołach dla niewidomych obu Ameryk.
Opracowanie tyflokatrograficzne i tyflograficzne wykonuje się w tej technologii w grafice wektorowej, stosując odpowiednie parametry graficzne rysowanych linii i faktur. Napisy brajlowskie nanosi się przy pomocy czcionki brajlowskiej, np. Poland Braille Fonts, w standardzie wielkości Marburg Medium. Opracowany i gotowy plik jest wydrukowywany jako matryca, z której następnie drukuje się arkusze tyflomap, stosując kolorowy tusz o wysokiej tiksotropowości. Na arkusz tak wydrukowanej mapy jest, bezpośrednio po wyjściu z urządzenia drukującego, nanoszony proszek polimerowy, charakteryzujący się bardzo szczególnymi własnościami pęcznienia, pod wpływem następującego później procesu termoutrwalania.
Szczególne własności tworzącego relief proszku polegają na tym, iż pęcznieje on pod wpływem temperatury tylko pionowo, tworząc precyzyjny menisk wypukły na szczycie spęcznienia. Wydruki w technologii termodruku są najtańsze ze znanych podobnych technologii, ze względu na bardzo niski koszt stworzenia matryc. W technologii termodruku możemy drukować tyflomapy o formatach nie przekraczających wielkość arkusza A3. Mapy mogą być drukowane jednocześnie w wersji dla niewidomych i słabowidzących.
Minusem termodruku jest widoczny i zakłócający odbiór wzrokowy dla słabowidzących (podobnie jak w technologii papieru “puchnącego”) napis brajlowski.
2.8. Technologia druku tyflomap z drukarek brajlowskich
Z chwilą kiedy w latach 80.–90. w krajach zachodnich, a później i w krajach byłego bloku wschodniego upowszechnić się osobiste mechaniczne drukarki brajlowskie, pozwalające na drukowanie bardzo szybko i w dobrej jakości dużych ilości tekstu na papierze, podjęto próby wykonywania prostych tyflomap, projektując przy pomocy edytorów tekstowych kontury państw i proste mapki o charakterze administracyjnym. Urządzenia drukarskie, np. Everest, pozwalać na wykonywanie bardzo prostych tyflomap typu map konturowych, o bardzo wysokim poziomie generalizacji. Jakość jednak, jeśli chodzi o wartości merytoryczne tych przedstawień tyflokartograficznych, nie być zadawalająca.
2.9. Technologia wykonywania tyflomap na papierze puchnącym
Opracowana w Ośrodku dla Niewidomych w Owińskach, przeze mnie i nauczyciela orientacji przestrzennej Alinę Talukder technologia wykonywania map i planów tyflologicznych oparta zostać na funkcjonującym na rynku światowym tzw. papierze puchnącym (zwanym też papierem pęczniejącym lub mikrokapsućkowym). Papier ten używany być do wykonywania prostych przedstawień tyflograficznych, schematów, szkiców itp. Naniesione na niego specjalnym flamastrem, z tonerem o dużej zawartości karbonu, kontury dawało się w prosty sposób uwypuklić, dzięki specyficznym właściwościom papieru oraz urządzeniom termicznym służącym do tego celu. Innym sposobem wykonywania tyflografik, mających nabrać właściwości grafiki reliefowej, było nanoszenie grafiki przy pomocy kserokopiarki.
Istotą opracowanego przez nas sposobu wykonywania map tyflologicznych było (miedzy innymi) opracowanie technologii przetwarzania i nadawania odpowiednich parametrów opracowaniom kartograficznym w grafice wektorowej, oraz pełnokolorowy i reliefowy wydruk tych opracowań. Technologia ta w swoim założeniu przeznaczona być dla odbiorców zarówno niewidomych jak i słabowidzących. Opracowana zostać po prawie dwóch latach prób testów i badań prowadzonych przez autorów na terenie całego kraju i opatentowana oraz wprowadzona w życie w roku 2003.
Polski Związek Niewidomych, wraz z Głównym Urzędem Geodezji i Kartografii, w tej technologii wydać: Atlas Geograficzny Polski (25 plansz), Plan Warszawy (11 plansz) oraz Atlas Geograficzny Europy (44 plansze). Technologia znalazła także zastosowanie w innych krajach europejskich (m.in. wydano w niej Atlas Geograficzny Chorwacji i szereg pojedynczych egzemplarzy map i planów tyflologicznych), Szczególne zastosowanie znalazła przy wykonywaniu tyfloplanów do nauki orientacji przestrzennej.
Technologia pozwala wykonywać przedstawienia tyflokartograficzne do wielkości formatu A3. Istnieje możliwość stosowania na planszach kontrastowych barw dla osób słabowidzących.
Opracowując temat konkretnej mapy, kartograf przygotowuje w grafice wektorowej plik tematu o zaplanowanym stopniu generalizacji. Następuje cykl wydruków roboczych, opracowań tyflograficznych, testów oraz korekt tyflokartograficznych. Zaakceptowana do druku plansza mapy jest drukowana na drukarkach laserowych, a następnie uwypuklana w jednym z dostępnych urządzeń służących do tego celu – Piaf, TIE lub ZyFuse. W celu podniesienia żywotności mapy oraz jej zakonserwowania, poszczególne plansze są lakierowane.
Minusem jest konieczność nadawania (w celu uzyskania wydruku reliefowego) czarnego koloru, lub jego odcieni, elementom mającym być wyczuwalnymi dla niewidomych. O ile w przypadku samego przedstawienia tyflokartograficznego nie stanowi to większego problemu, o tyle widoczne opisy w piśmie brajla niewątpliwie zakłócają percepcję osobom słabowidzącym. Minusem technologii jest także stosunkowa niska trwałość materiału – samego papieru mikrokapsułkowego.
2.10. Technologia sitodruku wypukłego
Prowadzone przeze mnie w ostatnich latach, w Ośrodku dla Dzieci Niewidomych w Owińskich, prace nad technologiami druku wypukłego, być ukierunkowane na opracowanie tańszej i trwalszej niż technologia papieru puchnącego metody powtarzalnego druku reliefowego map i planów wypukłych.
Zależało mi na opracowaniu technologii która pozwoli wydawać tyflomapy w dużych nakładach, będzie trwalsza niż stosowany do tej pory papier puchnący, opracowania tyflograficzne będą mogły być wykonywane w grafice wektorowej i będzie równie dobrze czytelna dla osób niewidomych i słabowidzących. Zwróciliśmy wraz ze współpracownikami uwagę na włoskie próby wydawania prostych przedstawień tyflograficznych, wykonywanych tak zwanym lakierem brajlowskim. Podczas analiz w/w opracowań doszliśmy do wniosku, iż słaba czytelność druku reliefowego włoskich opracowań wiąże się z wadliwie zastosowana technologią samego druku (mianowicie druk z automatów drukujących zamiast wolniejszego druku ręcznego) oraz z koniecznością opracowania zasad wykonywania projektów graficznych, o parametrach pozwalających na jednoznaczną czytelność. Wykonaliśmy serie testów na opracowanych w ramach prac magisterskich prostych tyflomapach polski. Próby druku odbyć się w Czechach, na Ukrainie i w Polsce. Wszystkie próby być wykonywane w technologii sitodruku ręcznego, na sitach wytwarzanych samodzielnie przez drukarzy. Zachęcające wyniki prób spowodować, iż rozpoczęliśmy serie testów konkretnych faktur, linii i znaków, mogących mieć zastosowanie przy projektowaniu i wytwarzaniu map tyflologicznych. Wszystkie te próby być przeprowadzane już w Polsce oraz, kontrolnie, w firmie czeskiej. Wysokie nakłady finansowe na dziesiątki arkuszy próbnych warte być poniesienia.
Udało nam się wypracować zasady opracowywania plików tyflograficznych, które zastosowaliśmy wydając w 2006 roku, w nakładzie 2000 egzemplarzy, pierwszą z serii kilkunastu zaprojektowanych – tyflomap Polski dla klas nauczania początkowego. W tym samym roku, według opracowanych w Owińskach zasad, wydaliśmy w omawianej technologii (w nakładzie 700 egzemplarzy) jedenastoplanszowy Plan Komunikacyjny Poznania. Według opracowanych przeze mnie na zlecenie GUGiK-u zasad konstruowania parametrów tyflograficznych opracowano pierwsze 14 plansz Atlasu Geograficznego Świata dla Niewidomych i Słabowidzących.
Technologia, w przeciwieństwie do opracowanej kilka lat wcześniej technologii wykonywania map i planów wypukłych w papierze puchnącym, jest znacznie tańsza w produkcji dużych nakładów.
Minusem jest jej dość wysoki koszt w fazie opracowywania plansz próbnych. Technologia pozwala na stosowanie kilku rozróżnialnych faktur oraz kilku rodzajów linii. Niewątpliwą zaletą tejże technologii jest fakt, iż czytelność warstwy pełnokolorowej dla słabowidzących nie jest zakłócana poprzez niemal niewidoczną warstwę druku reliefowego.
2.11. Technologia druku tyflomap z drukarek fakturowych
Podobnie jak podejmowano w Europie i Polsce próby wykonywania map i planów tyflologicznych na klasycznych drukarkach brajlowskich typu np. Everest tak i powstawać proste przedstawienia tyflokartograficzne na nowej generacji drukarek brajlowskich typu Tiger. Drukarka ta, w swej bogatszej wersji (z możliwościami druku brajlowskiego oraz druku kolorowego), być prezentowana jako spełniająca możliwości technologiczne do wykonywania uniwersalnych map dla niewidomych i słabo widzących oraz różnego rodzaju tyflografik. Szczególnie predestynującą ją do tego cechą miały być możliwość uzyskiwania około siedmiu rodzajów rozróżnialnych faktur oraz możliwość wykonywania wydruków z opracowanych plików graficznych, a nie z edytorów tekstowych. Przeprowadzone przez tyflologów testy bardzo wysoko ocenić to urządzenie jako doskonały mechanizm do wykonywania różnego rodzaju prostych tyflografik, schematów, szkiców, a nawet prostych planów. Urządzenie nie spełnia jednak wymogów stawianych wykonywaniu map tyflologicznych.
2.12. Technologia płukania polimerowego
Technologia ta zostać opracowana w 2005 roku, przez autora niniejszego artykułu, na potrzeby wykonywania stojących lub wiszących planów reliefowych przestrzeni, której wyobrażenie chcemy udostępnić osobom z dysfunkcjami wzroku. Celem prac nad tą technologią było opracowanie sposobu wykonywania map i planów, które mogły by funkcjonować zarówno w przestrzeni otwartej (np. na terenach ogrodów, parków, przed obiektami architektonicznymi), jak i w pomieszczeniach zamkniętych (np. w klasach szkolnych, budynkach muzealnych itp.).Technologia pozwala na wykonanie tyflokartograficznego przedstawienia danego terenu zarówno dla osób niewidomych jak i słabowidzących. Jest idealna do wykonywania szkolnych tyflomap ściennych. Niezmiernie ważną cechą technologii płukania polimerowego jest jej trwałość, odporność na warunki atmosferyczne, niepodatność na uszkodzenia fizyczne oraz możliwość wykonywania zobrazowań tyflokartograficznych i tyflograficznych do plansz wielkości formatu A1 – (841 mm na 594 mm).
Opracowanie kartograficzne przedstawianego tematu wykonujemy w grafice wektorowej. Temat opracowujemy zgodnie z zasadami jakimi kieruje się tyflokartografia. Plik przechodzi fazę opracowania tyflograficznego (równocześnie opracowywana jest wersja dla słabowidzących oraz wersja dla niewidomych), gdzie zastosowane zostają odpowiednie faktury, przyporządkowane zostają liniom, obiektom i znakom konkretne wielkości parametrów graficznych i zastosowana zostaje odpowiednia kolorystyka. Naniesione na tyflomapę zostają także opisy zarówno brajlowskie (w warstwie reliefowej) jak i czarnodrukowe (w warstwie dla słabowidzących). Tak opracowany plik graficzny (wersja reliefowa) zostaje skierowany do przygotowalni wykonującej klisze drukarskie, na podstawie których, w przeźroczystym surowcu polimerowym, następuje wypłukanie materiału nie posiadającego znaczenia dla opracowywanego przedstawienia reliefowego. Drukowany jest jednocześnie w standardowych technologiach drukarskich plik z warstwą dla słabowidzących. Jednocześnie – w standardowych technologiach drukarskich – drukowany jest plik z warstwa dla słabowidzących) Kolejnym etapem jest faza testów, mająca jednoznacznie stwierdzić prawidłową czytelność oraz pozwalająca nanieść korekty tyflokartograficzne i tyflograficzne na obu rodzajach wydruków. Następuje powtórzenie cyklu. W przypadku akceptacji poprawności wykonania obu warstw następuje faza końcowa – przychodzi kolej na druk ostateczny warstwy dla słabowidzących (w technologii solwentowej) oraz druk warstwy reliefowej. Gotową mapę, lub plan, wykonane w omawianej technologii, montujemy mocując warstwę reliefową na pełnokolorowej warstwie dla słabowidzących i oprawiając obie warstwy w odpowiednie ramy. Warstwa reliefowa (w celu uzyskania większej trwałości) pokryta zostaje warstwą płynnych związków ceramidowych.
Jak wszystkie inne – tak i technologia omawiana wyżej ma swoje strony ujemne: warstwa reliefowa, aczkolwiek stosunkowo wysoka (do 2–3 mm), jest jednakowa na całej planszy. Płukanie polimerowe pozwala stosować bez szkody dla czytelności 3 rodzaje łatwo rozpoznawalnych faktur oraz 7 rodzajów linii.
Znaki tyflokartograficzne i pismo brajlowskie są bardzo dobrze rozpoznawalne, a pełnokolorowy poddruk solwentowy spełnia swoją rolę w przypadku osób słabowidzących.
Technologia zostać zastosowana przez autora przy wykonywaniu tyfloplanów dla kilku polskich ogrodów botanicznych. W Ośrodku w Owińskach wykonano w technologii płukania polimerowego mapę ścienną Polski.
2.13. Inne technologie wykonywania map tyflologicznych
Omawiając technologie wykonywania map tyflologicznych usiłowałem uszeregować je według czasu ich powstawania. Nigdy nie było tak, aby funkcjonować tylko jedna z technologii. Często powstawać idea technologii druku i jednostkowe tyflograficzne wykonania. Po latach udawało się (często w zupełnie innym kraju – jak w przypadku technologii sitodruku, czy też tłoczenia z matryc brajlowskich) dopracować technologię do stanu pozwalającego na jej masowe i profesjonalne już używanie. Bardzo często jednocześnie (w zależności od konkretnego ośrodka myśli tyflologicznej) tworzono tyflomapy w różnych technologiach.
Omówiłem szerzej tylko te z technologii, w których kilkakrotnie wytworzono mapy tyflologiczne wydane później w nakładach. Od tej koncepcji odstąpiłem tylko w wypadku technologii wykonywania map ściennych (map planszowych) ze względu na jej specyfikę oraz powszechność użytkowania przed rozwojem tyflokartografii planszowej.
Nie można jednak nie wspomnieć w tym opracowaniu o sposobach wykonywania przedstawień tyflokartograficznych w bardzo często jednostkowych egzemplarzach lub kilku egzemplarzowych nakładach. Technologie te , najczęściej bardzo pracochłonne lub kosztowne nigdy nie być podstawą masowego wydawania tyflomap. Egzemplarze przy ich pomocy wykonane służyć jednak całymi latami swym użytkownikom.
- Z szacunku do pracy tyflopedagogów należy na pierwszym miejscu wymienić tyflomapy wykonywane na potrzeby konkretnego ucznia lub klasy poprzez odwzorowanie rylcem na papierze lub arkuszu folii konturu państwa, zasięgu zjawiska przyrodniczego itp. Tego typu tyflomapa być bardzo nietrwałą i często nie całkowicie poprawną merytorycznie, ale jednak pomocą dydaktyczną.
- Drugim rodzajem takich jednostkowych opracowań tyflokartograficznych było przystosowywanie przed pedagogów standartowych map dla widzących na potrzeby osób niewidomych. W muzeum tyflologicznym w Wiedniu w jednej z gablot możemy oglądać taką mapę autorstwa samego Wilhelma Kleina. Przedstawienie reliefowe zostało wykonane za pomocą szpilek, gwoździ, nici i sznurków.
- Należy wymienić technologie wyszywania map tyflologicznych na płótnie oraz na arkuszach grubego kartonu czy nawet sklejki, przy pomocy zarówno nici jak i cienkich drutów. Dotykając jednej takich map w Ośrodku w Laskach wyraźnie czujemy wypolerowane od wielokrotnego oglądania palcami dzieci miejsca na które zwracały uwagę nauczyciel.
- Szacunek oglądających budzi w Brneńskim muzeum ręcznie, w miękkim drewnie wyrzeźbiona plan śródmieścia jakiegoś miasta. Zatarte ślady po opisie brajlowskim nie pozwalają na odczytanie tytułu tyfloplanu. Starta w wielu miejscach farba świadczy jednak o intensywności z jaką to przedstawienie tyflokartograficzne było używane.
- Do chwili obecnej w polskich Ośrodkach dla Niewidomych można znaleźć wydrukowane w latach 60 na planszach ceratowych proste mapy Polski. Odporne na uszkodzenia mechaniczne, łatwo zmywalne i funkcjonalne w użytkowaniu.
- Mały konturowe państw typu “puzzle“ pracowicie wycinane z cienkich deszczułek a później sklejek. Mapa Moraw wykonana w ten sposób przez F. Urbana, a eksponowana w Brnie, nosi ślady licznych napraw i podklejek świadczących o jej intensywnym używaniu.
- Tyflokartograficzne (z opisami brajlowskimi) przedstawienie terenów i pomieszczeń odeskiego związku niewidomych wykonane z różnego rodzaju drutów i cienkich sztabek metalu naspawanych a po części nalutowanych na blaszaną tablicę.
- Wykonany w technologi “czekanki” w miedzianym arkuszu blachy tyfloplan petersburskiego zakładu dla niewidomych z czasów K. Grota.
We wszystkich krajach świata spotkamy się z próbami wykonywania tyflomap i tyfloplanów w najróżniejszych, niekiedy całkiem zdawać by się mogło dziwnych technologiach. Idea zawsze być jednak jedna: pomóc zrozumieć świat osobom niewidomym.